Sai Vibrionics Newsletter

" Whenever you see a sick person, a dispirited, disconsolate or diseased person, there is your field of seva. " Sri Sathya Sai Baba
Hands Reaching Out

Dodatkowo

Obj 3 Sprawa 2
March 2012


Nowotwór piersi ze stanem zapalnym

Według Narodowego Instytutu Chorób Nowotworowych w USA, nowotwór piersi ze stanem zapalnym jest rzadkim rodzajem raka piersi, w którym komórki rakowe blokują naczynia limfatyczne w skórze piersi. Jest to rodzaj raka, który może być niewykrywalny podczas rutynowych metod diagnostycznych  (np. wyczuwanie guzków, mammografia).

Blokada ta może spowodować zaczerwienienie, obrzęk lub podwyższenie temperatury piersi. Skóra piersi może także przybrać kolor różowy, fioletowy, stać się obolała, wyglądać na posiniaczoną, posiadać grzbiety lub dołki, jak skórka pomarańczy. Zmiany te następują zazwyczaj szybko na przestrzeni tygodni. Kolejnym możliwym objawem tego rodzaju raka piersi są powiększone węzły limfatyczne pod pachą, powyżej obojczyka lub w obu tych miejscach. Zazwyczaj nie da się wyczuć guza i może również być niewidoczny podczas badania mammograficznego. Diagnoza raka piersi o podłożu zapalnym opiera się na wynikach biopsji oraz na opinii lekarskiej. Według Kliniki Mayo w USA objawami lub symptomami raka piersi o podłożu zapalnym są:

  • Czerwone, fioletowe, różowe lub wyglądające na posiniaczone piersi
  • Wrażliwe na dotyk, twarde i powiększone piersi
  • Uczucie ciepła w piersiach
  • Swędzenie piersi
  • Ból
  • Skóra posiada grzbiety/fałdy lub jest podziurkowana – przypominająca skórkę pomarańczy
  • Pogrubione obszary skórne
  • Powiększone węzły limfatyczne pod pachą, powyżej lub poniżej obojczyka
  • Spłaszczenie lub wklęśnięcie sutka
  • Opuchnięta lub stwardniała/skorupowata skóra dookoła sutka (otoczka)
  • Zmiana koloru skóry wokół sutka (obwódka wokół brodawki)

IBC (ZRP) zasługuję na szczególną uwagę ze względu na fakt, że bardzo szybko się rozwija i w większości przypadków jest już w dość zaawansowanym stadium zanim objawy staną się na tyle dotkliwe, aby kobieta szukała pomocy medycznej. IBC(ZRP) leczono kiedyś operacyjnie, a prawie wszystkie przypadki kończyły się śmiercią. Dziś jednak dodatkowe leczenie jak chemioterapia i naświetlanie bardzo zwiększyły szanse na przeżycie pacjentek z IBC(ZRP).

Uwaga: Praktycy Wibroniki proszeni są o zgłębienie wiedzy w książkach wibronicznych odnośnie leczenia wibracjami nowotworu piersi oraz wsparcia emocjonalnego, aby pomóc pacjentkom w konfrontacji z powyższą diagnozą.

                                                                                                                                                                                                                                         ...www.snopes.com

Piękne rośliny domowe, które oczyszczają powietrze w budynkach

Domy i biurowce są budowane i przebudowywane bardziej ciasno niż kiedykolwiek, aby były one bardziej energooszczędne. Natomiast zmniejszony przewiew może przyczynić się do zamknięcia w pomieszczeniu niebezpiecznych chemikaliów, takich jak benzen czy formaldehyd, które uwalniają się z wielu różnych rzeczy od dywanów po meble z prasowanego drewna. Domowe i biurowe środki czyszczące także mogą wydzielać chemikalia, takie jak amoniak i chlorowane rozpuszczalniki.

Częste oddychanie takimi chemikaliami może powodować bóle głowy, podrażnienia gardła, a nawet raka. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska klasyfikuje jakość powietrza domowego w pierwszej piątce największych zagrożeń dla ludzkiego zdrowia. Problem nasila się w zimie, gdy spędzamy większość  czasu zamknięci w naszych domach i biurach.

Drogie systemy filtracji powietrza nie są jedynym rozwiązaniem. Badacze z Narodowej Amerykańskiej Administracji Aeronautycznej i Kosmicznej (NASA) odkryli, że proste rośliny domowe mogą filtrować powietrze, usuwając z niego wiele niebezpiecznych chemikaliów. Liście roślin wchłaniają i niszczą niektóre lotne związki organiczne, podczas gdy mikroby żyjące wśród korzeni roślin zmieniają chemikalia w źródło pokarmu i energii dla nich samych i dla rośliny, na której żyją.

Niektóre rośliny domowe filtrują powietrze dużo lepiej niż inne. Wśród dziesięciu, które doskonale oczyszczają powietrze i które są łatwe w uprawie, następujące cztery są wyjątkowo skuteczne

1. Złotowiec  (Chrysalidocarpus lutescens) znana także jako żółta palma lub palma motylowa.

2. Rapis wyniosły  (Rhapis excelsa)   jest  jedną  z  najbardziej  efektywnych  roślin  domowych polepszających jakość powietrza w mieszkaniu, jest także w dużym stopniu odporna na większość insektów. Ma wachlarze od 15 do 30 cm szerokości ze świecących zielonych liści.

3. Figowiec sprężysty (Ficus robusta) jest solidną rośliną z grubymi, szorstkimi, ciemnozielonymi  liśćmi. Toleruje on ograniczone światło i niskie temperatury, bardzo dobrze usuwa chemiczne toksyny z powietrza. Najbardziej efektywna spośród obecnie przebadanych roślin z rodziny ficus genus.

4. Skrzydłokwiat (Spathiphyllum sp) zakwita pięknymi białymi kwiatami. Jest jedną ze stosunkowo małej ilości roślin, które niezawodnie zakwitają wewnątrz pomieszczeń.

Również skutecznie działa kolejne sześć roślin:

5. Dracena “Janet Craig” (Dracaena deremensis “Janet Craig”) jest odporną na szkodniki, liściastą rośliną, która może żyć całe dziesięciolecia. Będzie tolerować miejsca słabo oświetlone, jednakże jej rozwój będzie wtedy wolniejszy. Wybierajcie odmianę „Compacta”, która rośnie do wysokości 30-90 cm, zamiast powszechnej odmiany, która potrzebuje więcej opieki i może osiągnąć nawet 3 metry, jeśli nie będzie podcinana.

6. Bluszcz (Hedera helix) najbardziej znana jako roślina rosnąca w ziemi na dworze, ale całkiem dobrze rośnie również wewnątrz pomieszczeń w wiszących koszykach. Dobrze dostosowuje się do wielu czynników panujących w domu, jednakże korzystne jest dla niej przebywanie na zewnątrz w czasie wiosny i lata. Nie lubi wysokich temperatur.

Ostrzeżenie: Roślina zawiera chemikalia, które mogą podrażnić skórę lub spowodować chorobę w przypadku jej spożycia. Zaleca się noszenie rękawiczek podczas zajmowania się nią oraz trzymanie jej poza zasięgiem małych dzieci i zwierząt domowych.

7. Scindapsus aureus (Epipremnum aureum) toleruje zaniedbywanie i słabe światło, jest bardzo odporna na insekty. Jej nazwa odnosi się do jej złotych lub kremowych plamek na zielonych liściach w kształcie serca. Zazwyczaj hoduje się ją w wiszących koszykach, ale może również piąć się w górę.

8. Dracena (Dracaena fragrans “Massangeana”) nazwana jest tak, ponieważ jej liście przypominają w wyglądzie liście łodygi kukurydzy. Wprawdzie toleruje słabe światło, ale preferuje jasne.

9. Syngonium/zroślicha (Syngonium podophyllum) tworzy ciekawe wizualnie, zielono-białe lub zielono-srebrne liście w kształcie strzał.

10. Sansevieria/wężownica, potocznie - szable (Sansevieria trifasciata) roślina ta jest około 50% mniej skuteczna w oczyszczaniu powietrza w domu niż inne z tej listy. Jednakże trudno ją zmarnować, więc warto rozważyć ją jako opcję szczególnie dla tych, którzy zmagają się z utrzymaniem innych roślin przy życiu. Ma ciekawy wygląd – ma liście przypominające włócznie, skierowane prosto ku górze, zazwyczaj od 60 cm do 1.2 m wysokości. Od czasu do czasu zakwita ona małymi zielonkawo-białymi kwiatkami.

Ile kwiatów?

Jako praktyczna reguła – jedna albo dwie duże rośliny z powyższej listy na 100 stóp kwadratowych (ponad 9 metrów kwadratowych) przestrzeni mieszkalnej powinno wystarczyć. Większa ilość roślin nie ma negatywnego wpływu na zdrowie, dopóki nie rozwinie się pleśń w ziemi doniczek.

Użyteczne rady dla tych, którzy zajmują się hydroponiczną uprawą roślin (w środowisku wodnym). Najnowsze badania sugerują, że hodowla roślin w środowisku wodnym znacząco zwiększa ich możliwości oczyszczania powietrza. Rośliny hodowane w środowisku wodnym trzymane są w wodoszczelnych pojemnikach, zakorzenione są one jednak nie w ziemi ale w grudkach z gliny sprzedawanych w tym celu w niektórych sklepach z artykułami ogrodniczymi.

Wszystkie rośliny wymienione powyżej będą rosły w środowisku wodnym, szczególnie skrzydłokwiat, który kwitnie, jeśli jest uprawiany w ten sposób. Uprawa w środowisku wodnym zmniejsza ryzyko rozwoju grzyba (grzybowe zarodniki). Pleśń i szkodniki przenoszone z ziemi będą rozwijać się u roślin domowych. Rośliny uprawiane w środowisku wodnym potrzebują pełnego/specjalnego nawozu zawierającego składniki mikro-odżywcze.

Źródło: „Jak uprawiać/utrzymywać czyste powietrze” to książka w miękkiej oprawie wydawnictwa Penguin, napisana przez doktora B.C. Wolvertona, który pracował w armii USA i NASA jako naukowiec przez ostatnie 30 lat, rozwijając systemy chroniące od toksycznych chemikaliów i chorobotwórczych mikrobów. 

Pełne miłości ręce i serce healera

Jedna pani healer, która odnosi wiele sukcesów na polu Wibroniki (2799...UK) przybyła niedawno do naszej kliniki w Prashanti Nilayam, aby opowiedzieć o „Wibronicznej służbie Sai” jak nazywa zajmowanie się Wibroniką. Pochodzi ona ze Sri Lanki i jest emerytowaną położną. Mieszkała w Londynie przez wiele lat. W lutym 2010 dzięki Centrum Sai Baby w Harrow dowiedziała się, że będą organizowane dwudniowe warsztaty Wibroniki w Londynie. Była szczególnie zainteresowana tym, gdyż udział w warsztatach był darmowy, jak również dlatego, że wierzyła, iż każda forma leczenia związana z osobą Sai Baby musi być oczywiście, całkowicie darmowa dla pacjentów. Jej podanie zostało przyjęte i uczestniczyła w kursie, który odbył się w maju 2010 roku w Oxfordzie. Pod koniec drugiego dnia, kiedy przyszedł czas na dobranie się w pary w celu praktykowania leczenia pacjentów, podano jej kombinacje z zestawu 108 wibracji na problem, który miała z prawym barkiem. Problem ten był spowodowany uszkodzeniem wiązadła. Od dłuższego czasu miewała trudności z podnoszeniem rzeczy, jak również odczuwała ból. Lekarze powiedzieli jej, że nie ma na to lekarstwa i że musi z tym żyć. Po pierwszej dawce poczuła, że jej bark jest w lepszej formie, a w ciągu kilku dni bark został całkowicie wyleczony! Takim sposobem doświadczyła ona osobiście siły oddziaływania Wibroniki Sai i według niej był to „cudowny sposób na to, by zacząć tę nową służbę”.

Po tym wydarzeniu Swami sprawił, że była ciągle zajęta pomaganiem niekończącej się liczbie chorych ludzi z różnorodnymi chorobami i problemami. W tym biuletynie opisaliśmy jej pierwszy przypadek  pacjenta z by-passem oraz inne przypadki, które udało jej się z sukcesem wyleczyć. Przez pierwsze siedem miesięcy z powodzeniem leczyła 325 osób.

Ostatnio pojechała ona na obóz medycyny konwencjonalnej do Sierra Leone, aby tam leczyć ubogich mieszkańców na wsiach. Był to pierwszy raz, kiedy praktyk Wibroniki towarzyszył grupie lekarzy medycyny konwencjonalnej podczas leczenia pacjentów. Większość jej pacjentów stanowili ci, którym lekarze nie byli w stanie pomóc. Była tam matka ze swoim ośmiomiesięcznym dzieckiem, które od tygodnia nieustannie płakało, było bardzo ospałe, ale nie mogło spać. Już po pierwszej dawce Wibroniki na wodzie, niemowlę trochę się uspokoiło, jednak nadal płakało. Praktyk powiedziała matce, aby dała mu drugą porcję za 15 minut. Po trzeciej dawce niemowlę spało już spokojnie.

Piętnastoletni chłopiec cierpiał z powodu biegunki, wymiotów i gorączki od czterech dni i był tak słaby, że nie mógł nawet chodzić. Podawano mu remedium wibroniczne na wodzie – jedna dawka co 15 minut.  Po czwartej dawce przestał wymiotować, a po kolejnych 30 minutach biegunka również zniknęła, po czym chłopiec zaczął narzekać, że jest głodny!

Następnymi problemami, które lekarze przekazali healerowi, aby się z nimi uporał, były opuchnięte gruczoły lub tłuszczak. W większości przypadków opuchlizna zmniejszyła się o połowę już po dwóch dniach.

Healer stwierdziła następnie, że: „W większości przypadków, którymi się zajmowałam nastąpiło całkowite uleczenie. Oczywiście są też pacjenci, u których nie nastąpiła znaczna poprawa. Czuję, że Swami przysłał do mnie tych pacjentów, żeby mnie prowadzić i pomóc mi zrozumieć prawdziwe powody dlaczego ci ludzie zachorowali. Swami mówi, że wszelkie choroby pochodzą z umysłu. Mam więc wrażenie, że prawdziwa przyczyna choroby spowodowana jest zranieniem, strachem, poczuciem winy, niepokojem i nieszczęściem, którego wielu ludzi doświadcza. W związku z tym spędzam z moimi pacjentami tyle czasu, ile potrzebują, aby mogli mi opowiedzieć w pełni o swoich problemach”.

Myślę, że to samo w sobie pomaga im uwolnić emocje i przelać ich problemy na mnie, usuwając tym samym niektóre z ich zmartwień, którymi byli obciążeni. Uważam, że taki rodzaj konsultacji w połączeniu z miłością Swamiego, wzmacnia oddziaływanie remediów, pomagając nam osiągnąć całkowite wyleczenie. Uzdrowienie zaczyna się w sercu pacjenta, a każdy praktyk Wibroniki dając bezwarunkową miłość i pociechę potrzebującym wspiera ich proces leczenia

 

Om Sai Ram